prymas2

Dziś, 28 maja, przypada 39. rocznica śmierci sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Jego zasługi dla Polski i Kościoła, nie tylko polskiego, są tak wielkie, że nie do opisania w krótkim przedłożeniu. Niestety, oczekiwana od lat (i zatwierdzona przez Papieża) oficjalna beatyfikacja nie odbędzie się 7 czerwca, jak pierwotnie planowano. Kardynał Nycz, arcybiskup Warszawy przełożył ją bezterminowo (!). Podobno z racji troski o świetność uroczystości, która w tej chwili, ze względów bezpieczeństwa nie mogłaby zgromadzić pożądanych tłumów. Decyzja – nie bójmy się tego napisać – jest skandaliczna!

prymas1

Prymas Tysiąclecia był nie tylko arcybiskupem metropolitą warszawsko-gnieźnieńskim, ale Prymasem całej Polski. Polakom naprawdę nie zależy na tłumach i „pompie” w Warszawie, ale na beatyfikacji Wielkiego Polaka. Mogłaby być ogłoszona podczas kameralnej uroczystości w warszawskiej katedrze, mogłaby być przeniesiona na Jasną Górę, 15 lub 26 sierpnia br. Oba święta (Wniebowzięcia NMP i Matki Boskiej Częstochowskiej) i tak zgromadzą rzesze, a ogólnonarodowe Sanktuarium jest znacznie bardziej niż Warszawa właściwe. Wszak z Matką Najświętszą kardynał Stefan Wyszyński był wielorako związany, szczególnie też z Jej jasnogórskim wizerunkiem.
Więc o co chodzi? Przykro to napisać, ale ewidentnie o kasę. Uroczystość kameralna, jak również uroczystość w Częstochowie nie przyniosłyby kardynałowi Nyczowi oczekiwanych profitów finansowych. W Warszawie koszty „organizacyjne” przeniosłyby przychody, a przeniesienie beatyfikacji na Jasną Górę dałoby materialne pożytki nie kardynałowi Nyczowi, ale ojcom Paulinom.
A na to biznesmen Nycz, który w ramach osobliwie pojmowanej posługi duszpasterskiej, buduje w Warszawie gigantyczny wieżowiec (patrz opis na końcu tekstu) – nie może, a raczej nie jest zdolny się zgodzić.
A wierni od blisko 40 lat czekający na beatyfikację Wielkiego Prymasa, by móc mu oddawać publiczną cześć w sanktuariach? Czekali tyle czasu, to jeszcze sobie poczekają, kiedy kardynałowi minie „skurcz mięśnia sakiewkowego”. Albo gdy wreszcie Watykan walnie pięścią w stół i przywróci porządek w polskim Kościele.


„Roma Tower” – opis
Wieżowiec przy Emilii Plater, Nowogrodzkiej to wielopiętrowy drapacz chmur, który ma powstać w Warszawie w dzielnicy Śródmieście. Funkcjonuje też jako Wieżowiec Archidiecezji i BBI Development. Konstrukcja budynku ma wystartować w 2021, a dobiec końca w 2024 roku. Powierzchnia użytkowa tego budynku ma być równa 55 tys. m kw. Projekt obiektu powstał w pracowni Juvenes – Projekt, a jest to projekt inwestycyjny firmy BBI Development NFI. Nieopodal znajdują się budynek Warsaw Corporate Center, gmach Teatr Muzyczny Roma oraz budynek Nowogrodzka 50.

Informacje dodatkowe
– koszt inwestycji szacowany jest na ok. 150 mln euro
– na parterze lokale usługowe
– biura w standardzie klasy A
– pierwotnie wieżowiec miał mieć wysokość 180 m, jednak miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszcza w tym miejscu zabudowę do 170 metrów
– Kuria warszawska musiała mieć potwierdzenie Stolicy Apostolskiej, aby móc wybudować wieżowiec
– w wieżowcu znajdzie się ekskluzywny, sześciogwiazdkowy hotel

Źródło:
https://www.urbanity.pl/mazowieckie/warszawa/wiezowiec-archidiecezji-i-bbi-development,b5505