Z ostatniej chwili. Sygnalizowany w poprzednim poście dzisiejszy przyjazd pociągu co prawda miał miejsce, ale zabytkowy parowóz zamienił się w atrapę.  Doznał awarii, padł, skład przyprowadził elektrowóz. Zdarzenie zapewne ochłodziło emocje miłośników kolejnictwa, a już szczególnie trakcji parowej. Do tematu  lekko nerwowej fascynacji koleją jeszcze wrócimy.