Rozumiemy potrzebę, ale w naszym przekonaniu organizowanie różnych kiermaszy, festiwali food truck’ów, rozgrywek sportowych, czy imprez kulturalnych jest oczywistym błędem!
„Żółta strefa”, „czerwona strefa”, obostrzenia i restrykcje, do tego totalny chaos i brak sposobu, aby się dowiedzieć jak naprawdę wygląda zagrożenie. Że istnieje – nie ulega wątpliwości. Dotyka większości krajów i Polska z pewnością nie jest wyjątkiem. Mamy II falę, a ile ich jeszcze będzie – tak naprawdę nikt nie wie. Jednak u nas wciąż miesza się normalne zarządzanie życiem publicznym z fałszywymi celami natury politycznej różnych grup i oszołomów. Co jest sensem, co bezsensem?