Sprawa bardziej nadaje się do zgłoszenia na policję niż informacji w czasopiśmie, lecz jedno drugiemu nie przeszkadza. Nie chcieliśmy łączyć opisu „beczki miodu” jaką był rowerowy „Rajd Sołecki” z „łyżką dziegciu” doświadczoną w Uniemyślu, lecz dziś już informacji pominąć niepodobna. Bo oto, przypadkiem, dostrzegliśmy skutki aktu wandalizmu. Kompozycja przestrzenna lapidarium (obok którego w sobotę, 3 X, odsłonięto wiatę) została świadomie zdewastowana. Odłupano fragment kamiennego sarkofagu i dwa kawałki dawnej płyty nagrobnej. Najpierw przedstawiamy zdjęcia.