Za nami pierwszy dzień dawnego „Czasu na Trzebież” w nowej formule: „EkoTrzebież”. Dzisiejszy (30 VI) program, od 13.00, podporządkowany jest „Poszukiwaczom skarbów” – znanej imprezie Radia Szczecin. Przedstawiamy kilka migawek z pierwszego dnia „EkoTrzebieży”. (rozwiń notatkę)
Centralne miejsce – scena, a na niej występy lokalnych grup artystycznych. Jak zawsze szczere zainteresowanie budzą najmłodsi. Emocje rodziców towarzyszyły występom, emocje dzieci – chwili otrzymywania nagród z rąk samego Burmistrza Polic. Na buziach dalej stojących – wyraźne napięcie: „czy ja również otrzymam prezent?”
Samorządowcy policcy (burmistrz Władysław Diakun, przewodniczący Rady Miejskiej – Grzegorz Ufniarz, wiceprzewodniczący – Andrzej Rogowski i gość z Pasewalku popisywali się umiejętnością przygotowania zupy rybnej. Wyszła nieźle, a spory gar specjału został szybko opróżniony.
Z dala od centrum imprezy, za to blisko niezbędnych kranów z wodą, ulokowało się stoisko „Objazdowego fotografa”. Tomasz Łój i Andrzej Graba Grabowiecki prowadzili polowe warsztaty fotograficzne, prezentując dawne techniki wykonywania odbitek. Wykonane na miejscu reprodukcje zainteresowani mogli zabrać ze sobą jako „Pamiątkę z Trzebieży”.
Atrakcją dla dzieci była możliwość przejażdżki potężnymi motocyklami, którymi, specjalnie w tym celu, przybyli członkowie polickiego oddziału stowarzyszenia „Sokół”.
W stałym miejscu, od strony ul. Spacerowej, funkcjonowała strzelnica. Obok stał kram z militariami. Głownie repliki broni.
Sprawnie zorganizowane miejsce ćwiczeń sportowych zapewniła Policka Akademia Sportu. Podobne propozycje oferowała w trakcie Dni Polic.
Polowy catering zapewnił personel trzebieskiego ośrodka OSiR pod czujnym nadzorem jego szefowej – Marzeny Tulie.
Trzebieskie stowarzyszenie „Militarni” stawiło się całą drużyną, organizując zajęcia sprawnościowe i konkursy o tematyce wojskowej. Nam udało się wykonać pamiątkowe zdjęcie zespołu.
Upał i żar lejący się z nieba zagwarantował zapełnienie plaży. Choć odnieśliśmy wrażenie, że plażowiczów w Trzebieży widywaliśmy już więcej.
Komentarze