000

Wczoraj, 1 lipca br., po długich latach heroicznych starań i ogromnego wysiłku wielu ludzi dobrej woli, otwarto stacjonarne hospicjum w Tanowie. Była to uroczystość podniosła, świętowano dokonanie niezwykłe, bardzo potrzebne, o wielkim społecznym znaczeniu. I był to zarazem ostatni, w pełni pogodny dzień w dziejach uruchamianej placówki. Od dziś, od 2 lipca, zaczną być przyjmowani pierwsi pacjenci.

P1260494

Poniedziałkowa uroczystość zaczęła się od ceremonii religijnej. JE ks. bp. prof. dr hab. Henryk Wejman, w asyście trzech kapłanów poświęcił niewielką kaplicę nadając jej wezwanie Miłosierdzia Bożego. Kaplica przylega do holu, jest bardzo pomysłowo wydzielona z ogólnej przestrzeni. Na co dzień odseparowuje ją składana przeszklona ściana, w takich okolicznościach jak wczorajsza – całkowicie złożona i niewidoczna, co pozwoliło (z trudem) pomieścić uczestników w zintegrowanym w tym momencie z kaplicą holu.

P1260505 P1260502 P1260501

P1260528

Przybyło bardzo wiele osób – z Polic, Tanowa, Szczecina i powiatu polickiego, w jakiś sposób związanych z tanowską placówką. Rolę gospodarza pełniła Aleksandra Mazur-Woroniecka, spirytus movens przedsięwzięcia i wieloletnia prezes Stowarzyszenia Hospicjum Królowej Apostołów.

Po poświęceniu kaplicy rozpoczęła się koncelebrowana Msza św. Ksiądz biskup, uwzględniając okoliczności (upał, spora liczba uczestników), mistrzowsko zredukował homilię do przekazu „w pigułce”, podkreślając poddanie wszystkiego, co będzie się działo w hospicjum, Miłosierdziu Bożemu.

P1260498

To nie są ozdobne słowa. Hospicja to miejsca szczególne, w których dotknięty boleścią człowiek czeka – w możliwie godnych warunkach – na zakończenie ziemskiej wędrówki. Doznając wielorakich cierpień, skazany na miłosierdzie pochylających się nad nim opiekunów, wie, że odchodzi z tego świata i że jedyną nadzieją jest Miłosierdzie Boże. Tu nie ma już miejsca na żarty, buntownicze postawy, sprzeciwy. Jest tylko człowiek, śmierć i łaska wiary przesłaniającej rozpacz oraz budzącej nadzieję.

013

Po Mszy św. rozpoczęły się podziękowania dużej, bardzo dużej grupie zasłużonych dla powstania placówki. Najważniejsze podmioty wymieniono na tablicy wiszącej z boku sali, imienne podziękowania składała Aleksandra Mazur-Woroniecka. Kilka takich momentów uwieczniliśmy na zdjęciach, wszystkich zarejestrować się nie udało, ciasnota nie pozwalała na swobodę fotografowania.

P1260513

Starosta Policki Andrzej Bednarek

P1260514

Burmistrz Polic – Władysław Diakun

P1260516

Andrzej Rogowski – wiceprzewodniczący RM w Policach, członek Rady Nadzorczej GA „Police”, odbiera podziękowania dla Zakładów

P1260517

Grzegorz Ufniarz, przewodniczący RM w Policach, odbiera podziękowania dla SPPK

P1260519

Aneta Soprych-Kuśnierz – naczelnik Wydziału Rozwoju i Funduszy Pomocowych UM w Policach. Pozyskiwała i pomagała pozyskać środki unijne.

P1260520

Krzysztof Kuśnierz („w cywilu” mąż Anety), naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego, nadzór gminny nad inwestycją

P1260521

Krystian Kowalewski – radny RM – tu wystąpił jako prezes polickiego Lions Club, organizacji wielce zasłużonej dla budowy hospicjum

P1260523

Jan Ziętek – znany przedsiębiorca, dawniej prezes Lions Club, darczyńca i dobroczyńca placówki

P1260526

Po „części oficjalnej” nastąpiło jeszcze przecięcie zaimprowizowanej „wstęgi honorowej”, JE ks. biskup poświęcił całą placówkę, następnie uczestnicy spotkania rozpoczęli zwiedzanie obiektu. Hospicjum posiada 19 miejsc stałych w dwuosobowych salach, z możliwością rozszerzenia do 23; zaplecze medyczne (gabinety zabiegowe), kuchenne i sanitarne. Jest również sala dla dzieci i część hotelowa dla rodzin osób chorych.

004 011A 011 010 009 008 007 006 005

003

Hospicjum ma podpisaną umowę z NFZ, przyjmować będzie pacjentów z terenu gminy Police, powiatu polickiego i powiatów ościennych.

002